4/52
Minął już czwarty tydzień roku 2025, a ja z radością kontynuuję swoje wyzwanie #52x52! 😊 To dla mnie świetny sposób na rozwijanie kreatywności i systematyczności. Jednocześnie dalej rozwijam swoją przygodę z rękodziełem skórzanym, które daje mi mnóstwo satysfakcji.
W tym tygodniu postanowiłam uszyć laleczkę voodoo. Była to dla mnie świetna zabawa. Chciałam, żeby lalka, mimo swojego mrocznego charakteru, miała w sobie coś ciepłego i uroczego. Dlatego dodałam jej piękne, czerwone serduszko, które stało się centralnym elementem projektu. Dzięki temu efekt końcowy jest nie tylko intrygujący, ale też pozytywnie zaskakujący!
Myślę, że taka lalka może być świetnym pomysłem na walentynkowy prezent – oryginalna, ręcznie wykonana i z przesłaniem ;)
Co o tym myślicie? Może powinniśmy stworzyć więcej takich lalek?